Kierowca Fiata myślał, że zmyli policjantów. W tle zakład karny, narkotyki, kierowanie pod ich wpływem i 3- krotny zakaz prowadzenia
… przecież nie kieruję, siedzę w samochodzie- tymi słowami 47- letni kierowca Fiata sądził, że zmyli policjantów, że nie kierował i chciał uniknąć konsekwencji złamanego prawa. Kierujący na widok policyjnego radiowozu zjechał na pobocze, zatrzymał auto i i wyłączył światła. Jak się okazało był poszukiwany, miał przy sobie narkotyki, kierował pod ich wpływem i do tego z zakazami prowadzenia pojazdów. Funkcjonariusze nie dali się oszukać, a mężczyznę czeka teraz sprawa w sądzie i pobyt w zakładzie karnym.
Dodano: 26.11.2024