Aktualności

Stargardzcy policjanci pracowali nad spokojnym przebiegiem Sylwestrowej nocy

Data publikacji 02.01.2017

Sylwester 2016, nad bezpieczeństwem, którego czuwali policjanci, w powiecie stargardzkim przebiegł spokojnie. Nie oznacza to jednak, że policjantom brakowało pracy. Oprócz tradycyjnych zgłoszeń zakłócania porządku i głośnych zabaw odnotowano również bardzo poważne zdarzenia z udziałem 11-letniego chłopca.

Kiedy o północy wystrzeliły korki od szampanów i odpalono fajerwerki oraz petardy, a wszyscy składali sobie życzenia na nowy 2017 rok, stargardzcy policjanci czuwali nad bezpieczeństwem. Większość interwencji podejmowanych przez policjantów dotyczyła głośnych sylwestrowych zabaw i nieporozumień, zarówno przed lokalami jak i na prywatnych, domowych imprezach. Ponadto podczas zabezpieczenia imprezy plenerowej na Placu Wolności w Stargardzie gdzie bawili się miłośnicy zabawy „pod chmurką” zatrzymano dwie osoby.

 

Pierwsza z tych osób to 37-letni stargardzianin, który na teren imprezy masowej wniósł alkohol i nie wykonywał poleceń wydawanych przez pracownika ochrony. Za takie wykroczenia, które zagrożone są karą ograniczenia wolności i grzywna nie mniejszą niż dwa tysiące złotych, w trybie przyspieszonym trafił przed sąd. Mężczyzna w chwili zatrzymania w organizmie miał ponad 2,5 promila alkoholu.

 

Drugi z zatrzymanych to 14-latek, który według wstępnych ustaleń przebywając na terenie imprezy masowej wraz z rodzicami dwukrotnie używał materiałów pirotechnicznych. Czyn taki w świetle przepisów Ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych stanowi przestępstwo, dlatego sprawa nieletniego trafi do Sądu Rodzinnego.

 

Natomiast nad bezpieczeństwem na drogach pracowali policjanci drogówki, którzy przez całą noc przeprowadzali kontrole, sprawdzając stan psychofizyczny kierujących, dokumenty i uprawnienia do kierowania. W ostatni dzień kończącego się i w pierwszych godzinach nowego roku nie odnotowano wypadków i nie zatrzymano nietrzeźwych. Jedyny nietrzeźwy zatrzymany w miniony weekend to 26-latek, który w piątkową noc w Stargardzie kierując peugeotem 106, od którego już wcześniej zatrzymano dowód rejestracyjny za brak przeglądu, w organizmie miał prawie promil alkoholu.

 

Stargardzcy policjanci w noc sylwestrową uczestniczyli również w bardzo poważnym zdarzeniu z udziałem 11-letniego chłopca. Według wstępnych ustaleń w podstargardzkiej miejscowości około północy z jednego z domów wyszli uczestnicy zabawy, którzy oglądali fajerwerki. Niestety podczas odpalania środków pirotechnicznych jeden z nich najprawdopodobniej skierował się w stronę stojących w pobliżu domu osób, wskutek czego ranny w głowę został 11-latek. Chłopiec z poważnymi obrażeniami natychmiast przetransportowany został do szpitala, a śledczy pod nadzorem prokuratora ustalają szczegóły tego wypadku. 

 

Pamiętajmy, że to głównie od nas samych zależy, czy ten nowy 2017 rok upłynie spokojnie i bezpiecznie.

Powrót na górę strony