Weekendowe zdarzenia drogowe
Dwa wypadki, w tym jeden ze skutkiem śmiertelnym i poważna kolizja, a także nietrzeźwy kierowca z czterema zakazami sądowymi oraz czterech innych amatorów za kierownicą swoich pojazdów, tak w skrócie można podsumować miniony weekend w powiecie stargardzkim, który niestety nie należał do bezpiecznych na drodze.
Do najpoważniejszego ze zdarzeń, w którym śmierć poniósł 32-letni mieszkaniec gminy Dolice, doszło w sobotnią noc. Według wstępnych ustaleń mężczyzna pieszo poruszał się drogą z Dolic w stronę Kolina nie posiadając elementów odblaskowych. Z relacji świadków wynika również, że najprawdopodobniej znajdował się pod wpływem alkoholu. Niestety nadjeżdżający kierowca mercedesa zbyt późno dostrzegł pieszego, wskutek czego próba uniknięcia potrącenia okazała się bezskuteczna. Wskutek doznanych obrażeń ciała 32-letni mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. 19-letni kierowca osobowego mercedesa był trzeźwy.
Z poważnymi obrażeniami ciała do szpitala w Szczecinie trafił również 32-letni kierowca motoroweru, którego leżącego na drodze w Dolicach znalazł przypadkowy świadek. W pobliżu mężczyzny znajdował się również jego motorower. Teraz funkcjonariusze ustalą dokładne okoliczności tego zdarzenia.
Groźna kolizja miejsce miał również w podstargardzkim Gogolewie, gdzie w sobotę w godzinach porannych 21-letni kierowca volvo nie zachował należytej odległości od poprzedzającego pojazdu i wjechał w golfa, a kolejno siłą uderzenia zjechał na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzył się z focusem. Wskutek kolizji dwoje pasażerów w tym 2-letnie dziecko przetransportowanych zostało na obserwację do szpitala, ale szczęśliwie obrażenia okazały się niegroźne. Uczestnicy tego zdarzenia byli trzeźwi.
Niestety trzeźwy nie był kierowca matiza, który w sobotę wieczorem jadąc krajową dziesiątką w organizmie miał ponad promil alkoholu. Na domiar złego 37-latka obowiązywały cztery aktywne zakazy sądowe prowadzenia pojazdów. Ponadto podczas weekendu stargardzcy policjanci zatrzymali jeszcze czterech kierowców, którzy mimo spożytego alkoholu siedli za kierownicę swoich pojazdów. Był to 55-letni kierowca skody, 38-letni kierowca motoroweru, a także dwóch rowerzystów.
W związku z poważnymi zdarzeniami i kolejnymi kierowcami, którzy mimo spożytego alkoholu decydują się usiąść za kierownicę, stargardzcy policjanci będą szczegółowo kontrolować uczestników ruchu, zwłaszcza teraz w ostatnim wakacyjnym tygodniu.