Wejście na lód może zakończyć się tragicznie. Policjanci kontrolują ,,dzikie lodowiska’’
Temperatura powietrza jest na tyle niska, że na zbiornikach wodnych pojawił się lód. Policjanci sprawdzają, czy na taflach lodów nie bawią się dzieci, młodzież lub inne osoby. Apelujemy o rozsądek i przestrzegamy przed wchodzeniem za zamarznięta taflę lodu. Pamiętajmy, że nie ma odpowiedniej grubości lodu, która zagwarantuje nam w stu procentach bezpieczeństwo. Nie wchodźmy na zamarznięte akweny i wybierzmy sztuczne lodowiska.
W ostatnim czasie temperatura powietrza jest na tyle niska, że na wielu zbiornikach wodnych pojawił się lód. Należy pamiętać, że stawy, jeziora czy rzeki pokryte lodem, należą do bardzo niebezpiecznych miejsc. Absolutnie nie można traktować ich, jako lodowiska, czy miejsca do zabawy dla dzieci i młodzieży. Mimo, że przy brzegu lód w wielu miejscach wydaje się gruby, to kilka kroków dalej może być już bardzo cienki i kruchy. Pozornie dobrze wyglądający lód w rzeczywistości może być za slaby, aby utrzymać ciężar ludzkiego ciała. Wchodzenie na zamarzniętą taflę lodu może doprowadzić do tragedii. Dlatego też dzielnicowi ze stargardzkiej komendy w codziennej służbie regularnie kontrolują takie miejsca, sprawdzając, czy w pobliżu brzegów nie bawią się małoletni pozostający bez opieki, ale też dorośli, którzy w mało rozsądny sposób mogą chcieć sprawdzić grubość pokrywy. Napotkanych amatorów zimowej zabawy policjanci ostrzegają o istniejących niebezpieczeństwach. Funkcjonariusze zachęcają również, do korzystania z lodowisk zorganizowanych.
Policjanci apelują, aby nie wchodzić na zamarznięte tafle wody, ponieważ lód może być cienki i kruchy co może grozić wpadnięciem do lodowatej wody i utonięciem. Apelujemy również do mieszkańców, aby interweniowali, jeśli widzą na tafli lodu bawiące się dzieci czy młodzież. Do rodziców i opiekunów, by kontrolowali, gdzie bawią się ich pociechy. Szczególnie teraz w okresie zbliżających się ferii zimowych, gdy dzieci mają dużo wolnego czasu. Jeśli widzimy, że pod kimś załamał się lód natychmiast musimy wezwać pomoc, dzwoniąc pod numer alarmowy 112. Przypominamy, że zabawa na zamarzniętych akwenach może zakończyć się tragicznie.
asp. Justyna Siwarska